Nie pozwól aby przepadły stare fotografie, filmy czy pamiętniki! Podziel się nimi ze wszystkimi Polakami i przekaż do zasobów Archiwum Narodowego IPN!
OSTRZEŻENIE: NASZA WITRYNA JEST NIEPOPRAWNA POLITYCZNIE I WYRAŻA BEZMIERNĄ POGARDĘ DLA ANTYPOLSKICH ŚCIERW ORAZ WSZELKIEJ MAŚCI LEWACKIEJ DZICZY I INNYCH DEWIANTÓW.
UWAGA: PRZEGLĄDASZ STRONY ARCHIWALNE!
NASZ ZAWSZE AKTUALNY ADRES BIEŻĄCEJ STRONY TO:
tiny.cc/itp2

Gen. Roman Polko: To jest hańba!

1 czerwca 2017 r. zastępca prokuratora generalnego Marek Pasionek przedstawił nowe informacje dotyczące ekshumacji ciał ofiar katastrofy smoleńskiej. Okazało się, że w trumnie ś.p. prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego znajdowały się fragmenty ciał dwóch innych osób. O komentarz w sprawie obecnych wydarzeń poprosiliśmy generała Romana Polko.

Fronda.pl: Wyniki ekshumacji przynoszą dzień po dniu nowe fakty. W kolejnych trumnach odnajdywane są fragmenty innych ciał. Jak Pan odbiera to, co się dzieje?

Gen. Roman Polko: Ostatnie wydarzenia to prawdziwa tragedia dla rodzin ofiar katastrofy. Widzimy, że po katastrofie smoleńskiej wszystko wyglądało nie tak, jak powinno, ale poprowadzono działania w sposób absolutnie skandaliczny.
Spójrzmy na głośną ostatnio sprawę Magdaleny Żuk, gdy jej ciało wróciło do Polski, zostało ponownie przebadane. A w przypadku tragedii, w której zginęły najważniejsze osoby w państwie, po przewiezieniu ciał ofiar do kraju, nie otwierano trumien, nie zrobiono tego, co trzeba.

Dzisiaj poinformowano o tym, że szczątki innych ciał znaleziono w trumnie Lecha Kaczyńskiego. Zastępca prokuratora generalnego skomentował słowami „Jak na aspiracje poważnego kraju natowskiego, to rzeczywiście sposób potraktowania prezydenta pozostawię bez komentarza”.

Rzeczywiście muszę powiedzieć, że jest to informacja straszna. Od początku przez lata słyszeliśmy narrację, że przy takiej ogromnej tragedii pomyłki mogą się zdarzać. Ale w przypadku najważniejszej osoby w państwie, prezydenta RP nie można było doprowadzić do takiej sytuacji, jaka zaistniała. Jeżeli nawet w przypadku głowy państwa nie przeprowadzono tego w sposób odpowiedni, to nie można znaleźć dla tego żadnych słów zrozumienia. To, co powiedział zastępca prokuratora generalnego, jest słuszne. Jeżeli państwo takie jak Polska nie jest w stanie zadbać o odpowiednie potraktowanie szczątków najważniejszej osoby w państwie, to jest to po prostu skandal. Jestem tym wstrząśnięty. Wcześniej słyszeliśmy o zamianie ciał, ostatnio dowiedzieliśmy się o obcych szczątkach w grobie generała Kwiatkowskiego, a teraz okazuje się, że też prezydenta potraktowano w tak haniebny sposób. Jest to straszne.

Jak wynika z informacji przekazanych dziś przez Marka Pasionka, podobnych przypadków było znacznie więcej. Szczątki innych ciał znaleziono w grobie arcybiskupa Mirona Chodakowskiego, ś.p. Natalii Januszko i innych. Czy to wskazuje na zupełny chaos towarzyszący działaniom, jakie miały miejsce w 2010 roku?

To jest niesamowite, tym bardziej, że nie ma w tej chwili nikogo odpowiedzialnego. To pokazuje, jak fatalnie było prowadzone śledztwo smoleńskie, wszystko oddano w ręce Rosjan, jak widać również ciała tych, którzy zginęli w katastrofie. Nikt nie pokusił się o to, aby rzetelnie sprawdzić ciała. Jest to dla mnie niepojęte. Tymczasem pani premier Ewa Kopacz mówiła potem, że ziemię „przesiano do metra” i sprawdzono, a wszyscy tę narrację podchwycili. To niestety pokazuje, jak słabe było w tamtym czasie państwo. Politycy, którzy powinni byli się troszczyć o osoby, które zginęły w katastrofie, bardziej byli zajęci kampanią wyborczą i dbaniem o własne interesy.

Czy w obliczu ostatnich faktów należy myśleć o rozliczeniu osób za to odpowiedzialnych?

Zdecydowanie trzeba rozliczyć ludzi, którzy doprowadzili do takiego potraktowania szczątków przywódców politycznych, biskupów, generałów, elity naszego państwa. Szkoda, że tego rozliczenia nie było wcześniej. Przecież było wiele sygnałów. Już jakiś czas temu wiedzieliśmy o zamienionych ciałach. Wiem, że jest to sprawa bardzo trudna, ale już dawno należało się tym zająć. Nie można też tłumaczyć tego, co się stało tym, że katastrofa była ogromna i utrudniło to prace. W polską tradycję bardzo mocno wpisany jest szacunek do zmarłych i państwo polskie już wtedy w okresie katastrofy powinno mieć to na uwadze.

Obecnie wśród polityków opozycji słychać narrację, że w 2010 roku, zrobiono to, co było można, a to, że szczątki były przemieszane, jest przede wszystkim winą Rosjan. Tymczasem parę lat temu była premier Ewa Kopacz zapewniała, że wszystko było w jak najlepszym porządku. Jak można się odnieść do tej sytuacji?

Oczywiście doskonale pamiętamy to, co mówiła pani premier Ewa Kopacz. Wszędzie na świecie ktoś, kto w tak ważnej sprawie okłamał opinię publiczną i mówił takie bzdury, poniósłby odpowiedzialność polityczną. Polityk powinien walczyć i dbać o zaufanie publiczne i musi ponosić odpowiedzialność za swoje słowa. Tymczasem Ewa Kopacz wygłaszała kłamstwa i rzeczy zupełnie niesprawdzone, totalnie sprzeczne z rzeczywistością. Czemu to służyło? Budowaniu wizerunku? Kampanii politycznej? Nie chcę wchodzić w zbyt głębokie dywagacje, ale można gdybać, że gdyby w tamtym czasie przed wyborami prezydenckimi dowiedziano się, w jaki sposób potraktowano zwłoki, że państwo polskie nie zadbało o własnych obywateli, zapewne wynik głosowania w wyborach byłby inny. To, co się wydarzyło, to absolutny skandal. Firmowała to swoją twarzą między innymi premier Kopacz i powinna zostać pociągnięta do odpowiedzialności.

Ekshumacje mogą się więc przyczynić do wyjaśnienia wielu kwestii związanych z katastrofą?

Dobrze, że wreszcie ta sprawa jest wyjaśniana, ale szkoda że tak późno, dopiero po paru latach. Warto też sprawdzić, co w tamtym okresie robili prokuratorzy zajmujący się sprawą Smoleńska. Bo jeśli wiedzieli o tym, co się stało z ciałami, czemu pod presją polityczną udawali, że wszystko jest w porządku.

Mówiąc wprost, osoby zajmujące się sprawą Smoleńska w okresie tuż po katastrofie powinny stanąć przed wymiarem sprawiedliwości?

Zdecydowanie tak. Za te kłamstwa, za to, w jaki sposób potraktowano przedstawicieli polskich elit, za to, co teraz muszą przeżywać ich rodziny, odpowiednie osoby powinna spotkać odpowiedzialność polityczna, ale także powinny zostać rozliczone konkretne osoby, które nie podejmowały stosownych działań, a potem chowały głowę w piasek.

Dziękujemy za rozmowę.


© Autor Anonimowy
1 czerwca 2017
źródło publikacji: „Generał Roman Polko dla Fronda.pl: To jest hańba!!!”
www.fronda.pl





Ilustracja © brak informacji

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

UWAGA: PRZEGLĄDASZ STRONY ARCHIWALNE!
NASZ ZAWSZE AKTUALNY ADRES BIEŻĄCEJ STRONY TO:
tiny.cc/itp2