Ale przecież nie tylko kanclerz Merkel przyznaje się do katastrofy w obszarze migracji, głównie spoza Europy, głównie muzułmanów. Trzynaście miesięcy temu w narodowym referendum Duńczycy zdecydowanie wyrzucili na śmietnik politykę imigracyjną własnego rządu. Ich sąsiedzi Szwedzi, których kraj był przez kilka dekad oazą dla imigrantów zewsząd również mają dość i zapowiedzieli wyrzucenie nawet kilkudziesięciu tysięcy niechcianych – już! ‒ gości. Kolejne królestwo ‒ Holandia też wyraźnie zweryfikowało swoją politykę „otwartych drzwi” dla praktycznie każdego.
A Polska? My nie mamy tego problemu. Tylko, że my mamy Kaczyńskiego i jego realistyczną politykę. Nasi bliżsi i dalsi sąsiedzi wybierali przywódców, którzy w tym obszarze prowadzili politykę surrealistyczną i skrajnie bezmyślną. Jak mówi inne polskie przysłowie: „jak sobie pościelisz, tak się wyśpisz”…
© Ryszard Czarnecki
28 sycznia 2017
źródło publikacji:
www.warszawskagazeta.pl
28 sycznia 2017
źródło publikacji:
www.warszawskagazeta.pl
Ilustracja © brak informacji / AFP
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz