Będąc jeszcze studentem PWST zadebiutował we francuskim filmie „Miłość dwudziestolatków” (L’amour a vingt ans) w segmencie zrealizowanym przez Andrzeja Wajdę, a 2 lata później debiutował na scenie Teatru Klasycznego w Warszawie. Także w innym filmie Andrzeja Wajdy - „Człowieku z żelaza” - zagrał Winkela, jedną ze swych najlepszych ról filmowych.
Pamiętany jest ze swych ról komediowych, jednak w ostatniej dekadzie aktor jest przede wszystkim najbardziej pamiętany z idealnej dla niego roli, której NIE zagrał (z własnego wyboru) w filmie „Smoleńsk”, gdzie mógł zagrać rolę Prezydenta Lecha Kaczyńskiego – a którą z wielką pogardą odrzucił z pobudek politycznych…
Inną znaną postacią wykreowaną przez pana Opanię jest profesor Zybert w serialu telewizyjnym "Na dobre i na złe" (w którym pojawiał się wraz z synem Bartoszem).
Jak sam stwierdził, z uwagi na bardzo niski wzrost, wiele ról jakie chciałby zagrać jest dla niego niedostępnych. Jednak gdy zaproponowano mu rolę prezydenta Kaczyńskiego stanowczo ją odrzucił:
— Odmówiłem, bo jestem innej opcji politycznej to raz, ale gdybym się nawet zdecydował, to nie będę robił filmu o bzdurach i wymyślonych rzeczach, o zamachach, o tym, że Putin z Tuskiem zabili mi prezydenta, którego ceniłem, czułem do niego sympatię — powiedział w wywiadzie w 2013 roku.
Aktor znany jest też z wykonań piosenki aktorskiej. Swą pierwszą nagrodę w karierze zdobył właśnie za występ recytatorski jeszcze w 1961 roku.
Przeżył dwa zawały i zmaga się z chorobą Parkinsona.
Ma dwójkę dzieci i - jak sam stwierdził w jednym z wywiadów - jest "długodystansowcem w miłości", gdyż swą żonę Annę poznał jeszcze w liceum i pomimo, że był "kurduplem i wydawało mu się, że nie ma u niej szans", zdobył ją swymi umiejętnościami oratorskimi recytując wiersze...
888
styczeń 2012; uaktualnienie: 25 luty 2015
Artykuł opublikowano w witrynie „FilmyPolskie888”
www.FilmyPolskie888.blogspot.com
Artykuł opublikowano w witrynie „FilmyPolskie888”
www.FilmyPolskie888.blogspot.com
Strona Oficjalna
IMDb (angielski)
Wikipedia (polski)
Filmografia dostępna jest TUTAJ
Lista odznaczeń i nagród dostępna jest TUTAJ
Marian Opania - "Modlitwa"
 |
| Teatr Studio, Warszawa |
 |
| (fot. Agencja W. Impact) |
ARTYKUŁ PRZYWRÓCONY Z KOPII ZAPASOWEJ. Z TEGO POWODU FORMATOWANIE ARTYKUŁU LUB ZAŁĄCZONYCH DO NIEGO ILUSTRACJI MOŻE NIE PASOWAĆ DO OBECNEGO FORMATU. NIEKTÓRE ILUSTRACJE MOGĄ BYĆ OBECNIE NIEDOSTĘPNE.
Jest tylu wspaniałych aktorów - patriotów o których jeszcze nie napisaliście, a ktoś zmarnował czas na tak otumanionego i pełnego nienawiści kurdupla? Dziwię się.
OdpowiedzUsuńFilmożerca
Racja. Sram na rzadko na jego aktorszczyzne
UsuńMenda na pewno, ale jednak polski aktor. Nie każdy musi być patriotą żeby o nim pisać. Niech sobie jest i cierpi jak najdłużej pod 'pisowskim reżymem' dobrze mu tak :-)
UsuńTen nadęty karakan to nie jest ś.p. Marian Kociniak żeby można mu wybaczyć antypisowskie wygłupy podane z wyśmienitą grą aktorską . . . ten kurdupel to zatwardziały antypolak, beztalencie co rozdziawia gębę i pluje jadem na wszystko co polskie jak tylko może, dlatego wcale NIE powinien być wspominany tak jak J. Szczur Jerzy i jego zniemczony synalek. Dać wpis o usunięciu z podaniem przyczyn i już, tylko tyle smrodu powinno po takiej dziczy pozostać.
OdpowiedzUsuńPan Opania ma dokładnie takie samo prawo do własnych poglądów i własnej opinii jak macie je wy, wszyscy Anonimowi komentatorzy powyżej. W przeciwieństwie do różnych innych aktorszczyn przecież NIE pluje publicznie na Polskę, natomiast Jego poparcie dla PO to Jego wybór, który można szanować lub nie, ale za który nie można człowiekowi ubliżać - choćby głosował na nawet najbardziej skompromitowaną i skorumpowaną partię świata. Także fakt, iż odmówił zagrania postaci Prezydenta Kaczyńskiego w filmie „Smoleńsk”, co być może jest jego własną wielką stratą (gdyż mógł prawdopodobnie zagrać rolę życia), jednak przypomnę ponownie: to Jego wybór, do którego ma takie same prawo jak każdy.
UsuńBardzo prosimy o nie zmuszanie nas do działania w obronie osób, za którymi także nie przepadamy, jednak bezpodstawne obelgi czy epitety nawiązujące do cech fizycznych aktora są po prostu chamstwem i odtąd wszelkie takie komentarze anonimowe o p. Opani będą usuwane.
Adam / ITP²