Nie pozwól aby przepadły stare fotografie, filmy czy pamiętniki! Podziel się nimi ze wszystkimi Polakami i przekaż do zasobów Archiwum Narodowego IPN!
OSTRZEŻENIE: NASZA WITRYNA JEST NIEPOPRAWNA POLITYCZNIE I WYRAŻA BEZMIERNĄ POGARDĘ DLA ANTYPOLSKICH ŚCIERW ORAZ WSZELKIEJ MAŚCI LEWACKIEJ DZICZY I INNYCH DEWIANTÓW.
UWAGA: PRZEGLĄDASZ STRONY ARCHIWALNE!
NASZ ZAWSZE AKTUALNY ADRES BIEŻĄCEJ STRONY TO:
tiny.cc/itp2

Kto tu rządzi?

Na to proste pytanie odpowiedź jest równie prosta, pod warunkiem, że zdefiniujemy co znaczy „tu”. Jeśli mamy na myśli Unię Europejską, to na jej czele stoi oczywiście kanclerz Merkel, nie formalnie, ale faktycznie. To ona rządzi, wprowadza prawa korzystne dla Niemców i niekorzystne dla ich różnych wasali. Jedyny kłopot bywa w zachowaniu pozorów. I na tym właśnie kłopocie bazowałabym.

Niemcy, w „trosce” o kierowców, wprowadzili obowiązkowe stawki płacowe, które obcy przewoźnicy muszą płacić swoim pracownikom znajdującym się akurat na terenie RFN. Przenieśmy to prawo do nas i zażądajmy, żeby niemieckie firmy płaciły wszystkim swoim polskim pracownikom uposażenia nie mniejsze niż w Niemczech.
Ciekawe jak zareagują, zwłaszcza co zrobią koncerny medialne plujące na Polaków ustami tanich sprzedawczyków. Ile tak naprawdę są oni warci dla swoich panów?
Jeśli kapitał nie ma narodowości, to odkupimy te media za psi pieniądz, a jeśli ma, to wówczas się potargujemy.


© Małgorzata Todd
29 lipca 2016
źródło publikacji:
„Kto tu rządzi? 31/2016 (267)”





Ilustracja © brak informacji

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

UWAGA: PRZEGLĄDASZ STRONY ARCHIWALNE!
NASZ ZAWSZE AKTUALNY ADRES BIEŻĄCEJ STRONY TO:
tiny.cc/itp2