Pogrzeb Zygmunta Szendzielarza – majora „Łupaszki”

Prawda zawsze wychodzi na jaw. Czasami potrzeba lat, nawet dziesięcioleci, ale prędzej czy później zawsze dochodzi do tego, że nawet najlepiej skonstruowane i rozbudowane kłamstwa rozpadają się w pył w porównaniu z prawdą.

W niedzielę 24 kwietnia odbędą się uroczystości pogrzebowe śp. ppłk. Zygmunta Szendzielarza „Łupaszki”, w których uczestniczyć będą przedstawiciele najwyższych władz państwowych i wojskowych.

Uroczystości zorganizowane zostaną zgodnie Ceremoniałem Wojskowym Sił Zbrojnych RP.

Msza żałobna pod przewodnictwem Biskupa Polowego WP Józefa Guzdka rozpocznie się o godz. 15.00 w kościele pw. św. Karola Boromeusza przy ul. Powązkowskiej 14, po czym kondukt żałobny przejdzie na Cmentarz Wojskowy na Powązkach, gdzie nastąpi dalszy ciąg uroczystości pogrzebowych.

Major Zygmunt Szendzielarz (pośmiertnie awansowany do stopnia podpułkownika w lutym tego roku), pseudonim konspiracyjny „Łupaszka”, Polak i Patriota który oddał życie w walce z okupantami Ojczyzny, przez prawie pół wieku opluwany był przez komunistycznych przydupasów jako „zdrajca”, a jednak - pomimo kilkudziesięciu lat ogromnej propagandy - prawda o Nim i Jemu podobnych Patriotach przebiła się do świadomości zniewolonego przez komunistycznych okupantów społeczeństwa. Nawet „demokratyczna i niepodległa” III RP, rządzona pociąganymi za sznurki pajacykami udającymi demokratów typu Komorowskiego nie potrafiła przez ćwierć wieku oddać honoru swoim Patriotom (nie wspominając oczywiście o jednoznacznie czerwonych, lub wywodzących się z komunistycznych dynastii kanaliach takich jak prezydenci Jaruzelski czy Kwaśniewski).

A jednak, wbrew staraniom komunistów i kolaborantów, prawdziwi Polacy nie zapomnieli o swoich Bohaterach.
Społeczeństwo nie tylko zachowało o Nich pamięć, ale wielokrotnie domagało się uczczenia ich pamięci.
Niestety, oprócz przerwanej prezydentury Lecha Kaczyńskiego, wszyscy pozostali prezydenci III RP byli w układzie z dawnymi komunistami nadal rządzącymi Polską w cieniu, poza widokiem publicznym. Prezydent Komorowski, oficjalnie „wielki” bojownik o demokrację i „antykomunista”, chował z honorami państwowymi ścierwo największego komunistycznego zbrodniarza Jaruzelskiego, a dla prawdziwych Patriotów polskich nie miał czasu. Dlatego też przegrał w ubiegłorocznych wyborach prezydenckich, gdyż pomimo ogromnej propagandy społeczeństwo widziało fałsz i obłudę tego osobnika i jego partii (nie darmo popularnie zwanej Partią Oszustów).

Wydawałoby się, że to już historia. Nic bardziej błędnego!
Po owocach ich poznacie - a nie po tym, co mówią w telewizorni...

Major Szendzielarz musiał czekać aż 65 lat na swój pochówek, gdyż zgodnie z sowieckim zwyczajem jego ciało zostało zakopane w nieznanym miejscu i dopiero niedawno jego szczątki zostały odnalezione i zidentyfikowane.
Jako najbardziej znany dzisiaj „Żołnierz Wyklęty” - Patriota - jest On symbolem bohaterstwa naszych przodków. Nie na darmo ostatnie słowa legendarnej sanitariuszki z dowodzonej przez niego 5. Wileńskiej Brygady Armii Krajowej, Danusi Siedzikówny pseudonim „Inka” brzmiały:
– Niech żyje Polska! Niech żyje Łupaszko!

Te same wywodzące się z komunistycznych dynastii osoby i rodziny nadal są przecież wśród nas. Ich dzieci - jak np. Monika Olejnik - nadal oficjalnie uprawiają ich propagandę, dawni Tajni Współpracownicy komunistycznych służb nadal są parlamentarzystami, senatorami, dziennikarzami, zarządzają przedsiębiorstwami zagrabionymi społeczeństwu za grosze podczas niesławnej „transformacji ustrojowej”... Niewiele się zmieniło, komuniści i ich bachory nadal pociągają za sznurki w III RP, a próby odsunięcia ich „od żłobu” przez nowy rząd premier Beaty Szydło wywołują tylko wściekły kwik i coraz bardziej rozpaczliwe działania ze strony dawnych komunistów, kolaborantów, ich dzieci, a nawet wnuków (którzy wszyscy są teraz przodującymi w brukselskim obozie europejskim „demokratami” - wręcz dokładnie tak samo, jak kiedyś byli przodującymi komunistami w moskiewskim obozie socjalistycznym).
Dlatego jest niezmiernie ważne, aby w najbliższą niedzielę podczas pogrzebu majora „Łupaszki” zgromadziło się tam jak najwięcej Polaków!

Jeśli mieszkasz w Warszawie i masz możliwość - przyjdź w niedzielę na Powązki!
Pokażmy wszystkim żyjącym jeszcze komunistycznym bydlakom i ich dzieciom, że mimo ich wszystkich prób, ich terroru, ich propagandy - że mimo tego wszystkiego PRZEGRALI, a my pamiętamy o ich zdradzie i nigdy nie zapomnimy o ich zbrodniach i naszych rzeczywistych Patriotach, jak wielki rycerz z Kresów, major prawdziwego Wojska Polskiego Zygmunt Szendzielarz „Łupaszka”.

© Ilustrowany Tygodnik Polski
22 kwietnia 2016
www.tiny.cc/itp2

Uaktualnienie:
Specjalnym rozporządzeniem Ministra Obrony Narodowej Antoniego Macierewicza z dnia 24 kwietnia 2016 r. mjr. Zygmunt Szendzielarz został pośmiertnie awansowany do stopnia pułkownika.

Uaktualnienie:
Oficjalne wideo z pogrzebu płk. Szendzielarza:


Kondukt żałobny podczas pogrzebu płk. Szendzielarza (wideo amatorskie):



☞ Major „Łupaszka” doczeka się pogrzebu
☞ Siedzikówna, Danuta „Inka”
☞ Wystąpienie prezydenta Andrzeja Dudy podczas pogrzebu płk. Szendzielarza

Oficjalne informacje o pogrzebie:
Ministerstwo Obrony Narodowej - „Pogrzeb ppłk. "Łupaszki" – informacje dla mediów” / mon.gov.pl

Ilustracje:
fot.1 © domena publiczna / Ministerstwo Obrony Narodowej - Rząd RP
fot.2 © domena publiczna / Ilustrowany Tygodnik Polski
fot.3 © domena publiczna / Instytut Pamięci Narodowej

Wideo:
wideo 1 © artcopeu / youtube.com
wideo 2 © domena publiczna / Ministerstwo Obrony Narodowej


UAKTUALNIONE: 2016-04-25-00:19